USG bez tajemnic

Badanie ultrasonograficzne (USG) - jest bardzo popularną i mającą szerokie zastosowanie w diagnostyce chorób metodą obrazowania zarówno wnętrza ciała, jak i struktur powierzchownych.

Jest łatwo dostępne i stosunkowo tanie, a ponieważ jest także badaniem bezpiecznym, praktycznie nie ma przeciwwskazań do jego wykonania. Nie jest taką przeszkodą także ciąża. Pewne trudności mogą wystąpić u osób z dużą ilością tkanki tłuszczowej brzusznej, choć nie jest to regułą.  Wykonanie badania może utrudnić znacząco duża ilość gazów jelitowych.

W wielu krajach europejskich, jak na przykład we Francji, lekarze rodzinni rutynowo wykonują badania usg u swoich pacjentów. Ultrasonograf nazywany jest w związku z tym często "słuchawkami XXI wieku ".

W wykonywaniu badań usg lekarz rodzinny, który najczęściej nie jest jednocześnie specjalistą radiologiem, musi zachować jednak dużą pokorę i ostrożność. Przy minimalnych wątpliwościach konieczne jest jednak wsparcie doświadczonego radiologa. Dlatego też ultrasonografia w gabinecie lekarza POZ zajmuje szczególne miejsce jako badanie przesiewowe, często pozwala też uzyskać rozpoznanie choroby, bądź też wstępnie ukierunkować lekarza, w jakim kierunku prowadzić dalszą diagnostykę.

Najczęściej w POZ wykonuje się USG jamy brzusznej. USG przezbrzuszne jest podstawową metodą obrazowania w wykrywaniu zmian ogniskowych w wątrobie oraz różnicowania przyczyn żółtaczki, powiększenia wątroby czy wodobrzusza. Pozwala rozpoznać także stłuszczenie miąższu wątroby.  Badanie to ma bliską 100 % czułość w rozpoznawaniu kamieni pęcherzyka żółciowego. Pozwala także odróżnić kamień od polipa pęcherzyka żółciowego. O charakter nowotworowy podejrzane są duże polipy, co można zmierzyć także podczas badania. USG ma także znaczenie w rozpoznawaniu chorób trzustki oraz jelit. Bardzo przydatne jest także w tzw. przypadkach ostrych chorób,  różnicowania nagłych bólów brzucha. 

Przy wykorzystaniu tzw. głowicy liniowej można także oceniać zmiany skórne, różnicować ropnie od guzów litych (tłuszczaków i innych), wstępnie ocenić miąższ tarczycy czy nawet pokusić się o rozpoznanie złamania żebra. Bardzo przydatne, a jednocześnie proste badanie to tzw. test uciskowy.  Jest on wykorzystywany przy podejrzeniu zakrzepicy żył głębokich kończyn dolnych. Wykorzystując tzw. efekt Dopplera łatwo odnaleźć naczynia. Wypełnione skrzepami żyły nie dają się ucisnąć głowicą ultrasonograficzną w przeciwieństwie do żył prawidłowych. Metoda ta pozwoliła wielu naszym pacjentom na postawienie szybkiej diagnozy żylnej choroby zakrzepowo – zatorowej i wdrożenie odpowiedniego leczenia.

Badanie USG wykonuje się przy pomocy sondy przykładanej bezpośrednio do powierzchni ciała. We wnętrzu sondy znajduje się kryształ, dzięki któremu wytwarzane są fale ultradźwiękowe oraz odbiornik echa powracającego po odbiciu się od warstwy badanych narządów organizmu. Komputerowo przetworzone echo jest prezentowane na monitorze i podlega ocenie lekarza. Pacjent odsłania diagnozowaną część ciała.  Lekarz pokrywa skórę (okolicę badania) specjalnym żelem w celu uzyskania pełnego kontaktu głowicy aparatu ze skórą. Przesuwając głowicę aparatu uzyskuje się obrazy badanego narządu, które widoczne są na ekranie monitora.

Największą przeszkodą w prawidłowej ocenie narządów jamy brzusznej jest zaleganie treści pokarmowej i gazów w żołądku, dwunastnicy i jelitach. Aby wyeliminować te przeszkody, badanie rutynowo wykonuje się na czczo. Ostanie płyny można wypić na ok. 2 godziny przed badaniem, tak aby żołądek zdążył się z nich opróżnić.  Na badanie należy przyjść z wypełnionym pęcherzem moczowym. W dniu badania nie należy żuć gumy, palić papierosów,  pić kawy – aby uniknąć obkurczenia się pęcherzyka żółciowego. Pacjenci przyjmujący leki powinni je nadal przyjmować, popijając ½ szklanki wody.  Do badania tarczycy, obwodowych węzłów chłonnych, ślinianek nie trzeba być na czczo.

Lekarz POZ od 1 stycznia 2015 roku może wystawić skierowania na badania:

 USG jamy brzusznej

 USG obwodowych węzłów chłonnych

 USG tarczycy i przytarczyc

 USG ślinianek.

 lek.med. Kamil Grosicki

Powrót do wszystkich wpisów